wtorek, 11 czerwca 2013

Różany wianek- wersja 2

Zbliża się sezon ślubno- weselny więc dekoracje tego typu są na czasie.
Trochę zmieniłam kolory i kształt wianka (poprzedni- http://pikczerforticzer.blogspot.com/2013/06/roze.html ). Błogosławiony wynalazca kleju na gorąco, ale trzeba z nim bardzo uważać, jeśli kapnie na skórę wtapia się w nią i nie ma sposobu bezboleśnie go odkleić i trzeba pamiętać, że rozgrzewa się do prawie 100 stopni! Całe szczęście miałam penthenol i plastry z Kubusiem Puchatkiem.
Odkryłam że do modelowania kwiatów najlepiej nadają się kartony Canson 150g/m², nie są tanie ale gama kolorów i efekt warte są jego ceny.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz