poniedziałek, 20 lutego 2017

Pani Wiosna

Zgodnie z obietnicą mała instrukcja, jak sobie ułatwić życie przy pomocy nowych technologii. Dla mnie najważniejszym zakupem w tym roku szkolnym, był zakup rzutnika multimedialnego. Wcześniej każdy szkic musiałam powiększyć ręcznie albo na ksero czy zrobić skan a potem wydruk, potem zrobić szablony i odrysować..... Dzięki rzutnikowi mogę powiększyć obraz dowolnie i odrysować elementy bezpośrednio. Co prawda ubrudziłam ścianę taśmą klejącą, ale ułatwiłam sobie w ten sposób już kilka zleceń.

Poniżej Pani Wiosna. Mam nadzieję, że ta zima przeklęta szybko się skończy i będę mogła pracować albo chociaż robić dokumentację fotograficzną przy dziennym świetle.

 Pierwsza sprawa to szkic, wymyślam ich wiele, czasem wyjdzie od razu, czasem nie ...


 Gotowy szkic ciągnę mazakiem i fotografuję, podciągam kontrast w programie graficznym i wyświetlam na ścianie. Przyklejam albo przykładam (zależnie od wielkości) kartony i odrysowuję.



 Wycinam i kleję elementy  (nie używam kleju, tylko taśmy klejącej)


Część elementów wycinam ręcznie bez szkicowania - wrodzone lenistwo, to jedna sprawa a pewna naturalność to drugie.


Wykańczam obrazek mazakami - używam rożnych, kupuję je przy każdej okazji (tańsze, droższe, grube, cienkie ... )




Wyszła mi taka Pani wiosna, gdybym robiła ją na potrzeby szkoły albo przedszkola, mogła by być większa i ozdobiona kwiatami wykonanymi przez dzieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz